sobota, 25 sierpnia 2012

Do czego służą drewniane łyżki........

Oj dawno mnie nie był, ale to nie znaczy, że nic nie robiła :) wszystkiego nie będę wstawiać coby się nie powtarzać.Gdzieś kiedyś widziałam podobne dziwadła na łyżce drewnianej , postanowiłam też takie zrobić, no może podobne, ale nie takie same  ;)



 I ostatnio wymyślone korale :)

                                                               


I na koniec kulki gradu, jaki na nas spadł w czwartek.   

Witam nowych obserwatorów i serdecznie dziękuję, że dołączyłyście do grona moich znajomych.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę miłej i ciepłej niedzieli.

piątek, 17 sierpnia 2012

Moje małe co nieco....

Dawno nic nie pokazywałam, ale to nie z lenistwa, tylko robiłam dużo powtórek i nie chciałam was zanudzać.  Ostatnio, dostałam nową dostawę korali od Joasi i zobaczcie co mi z nich wyszło :)










 Teraz pochwę się prezentem jaki wczoraj otrzymał od Uli,bo trzeba wam wiedzieć że miałm spotkanie w realu i było wspaniale :)

 A oto i my w całej naszej okazałości :)
Dziękiję wszystkim za miłe komentarze i za to, że tu zaglądacie.Pozdrawiam i życzę miłego weekendu  :)

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Wójt,pleban i Solejukowa :)



czyli Festiwal Kultur i Kresowego Jadła w Baszni Dolnej. I powiem, że cudnie było. Pogoda jak na zamówienie, atrakcji bez liku.
I tak zaraz na wejściu wpadłam w objęcia Solejukowej

Dane mi było zamienić kilka słów z tą sympatyczną osóbką, ale musiała lecieć, by 
zdążyć obejrzeć wszystkie wystawione prace podkarpackich rękodzielników





a było co oglądać, prace wykonane przeróżnymi technikami, bardzo ciekawe







nacieszyłam oczy, pomacałam co się dało, być może sama zacznę niektóre robić, ale czy na pewno ?? nie wiem, się zobaczy, może kiedyś ;P
nie zabrakło kwiatów, bo przecież każda gospodyni dbająca o obejście swojego domu ma kwiatków bezliku, najbardziej spodobały mi się hibiskusy, tak pięknie ukwiecone, nawet kupiłam sobie jeden wspaniały okaz i teraz popijam sobie herbatkę z jego pięknym kwiatem, ale pycha ...



koszyki, koszyczki wyplecione z trzciny w towarzystwie leśnych zwierzątek też były i zachwycały



a na koniec występy gości, czyli Solejukowa z wójtem i plebanem, bardzo zabawny duet tworzą, ubawiłam się ogromnie 

Organizatorzy zadbali żeby atrakcje goniły atrakcje i tak nagle wjechała husaria, na pięknych koniach w pełnych zbrojach, poczułam jak ciary przeleciały mi po plecach, ależ emocje, ufff
 
  A na samiuśki koniec, wisieneczka na torcik wpadła, czyli występ Golców, odśpiewali wszystkie hiciory, z przytupem i pogwizdywaniem, jak na górali przystało



sobota, 4 sierpnia 2012

Hello Kitty

Hmmm postanowiłam kolejny raz przeprosić szydełko.Zrobiłam taką torebeczkę dla dziewczynki która lubi ''Hello Kitty'' brakuje jeszcze podszewki, ale nie mogłam się oprzeć pokusie pochwalenia się ;) Sama się nawet nie spodziewałam ze tak fajnie mi wyjdzie, jestem z niej zadowolona mam nadzieję, że Amelii się też spodoba,jak myślicie ?
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę miłe niedzieli :)

środa, 1 sierpnia 2012

Lawenda i kot

Dawno,dawno temu, wyhaftowałam taki garnek z lawendą i zapomniałam o nim, ale teraz pochwalę się nie tylko haftem, ale i sadzonkami lawendy :)

moja lawenda jeszcze nie kwitnie, ale jest taka dumna i wyniosła ;)
rozchodnik który uratowałam przed wyginięciem, w nagrodę cudnie rośnie.
no i jak zwykle nie obyło się bez mojego kociaka, zawsze jest tam gdzie robi się zdjęcia Witam serdecznie nowych obserwatorów, cieszę się, że jesteście i podobają się wam moje wymysły :)
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i za miłe słowa które piszecie, pozdrawiam serdecznie wszystkich Jadzia :)